Minęło już ponad 500 dni od wybuchu afery FTX.
Upadła giełda przedstawiła nową propozycję zwrotu kosztów ofiarom katastrofy z 2022 r., obiecując zaspokojenie wszystkich roszczeń wierzycieli, stwierdzając, że plan "podlega finalizacji i zatwierdzeniu" przez amerykański sąd upadłościowy dla dystryktu Delaware. Niektórzy eksperci twierdzą, że to może nie wystarczyć.
Na dzień dzisiejszy dostępne aktywa FTX wynosiłyby od 14 do 16,3 miliarda dolarów, dzięki intensywnym wysiłkom firmy w zakresie pozyskiwania funduszy poprzez likwidację jej aktywów zabezpieczających (i niezabezpieczających).
Tylko wierzyciele posiadający roszczenia poniżej 50 000 USD będą uprawnieni do odzyskania 118%, co według FTX stanowi 98% wierzycieli.
Proponowana spłata miałaby nastąpić w ciągu 60 dni od daty wejścia w życie planu. Wielu ma nadzieję na spłatę w oparciu o obecne poziomy cen rynkowych, odwracając scenariusz z początkowych planów z listopada 2022 roku. Zobaczymy!
Wszyscy zastanawiają się, po otrzymaniu jakichkolwiek spłat, gdzie trafi około 15 miliardów dolarów, czy przejmie je bitcoin?
Do następnego razu!